Pierwszy triumf Rosberga w tym sezonie<: spokojnie kontrolował wyścig od startu do mety. Wypada, żeby podziękował Vettelowi, który po starcie przedzielił kierowców Mercedesa i przez to Hamilton musiał skupić się na walce o drugą lokatę. Lewisowi nie pomogła strata 2 sekund przy pierwszym pit stopie: nie udało się podciąć Vettela i trzeba było zmienić strategię z dwóch na trzy zjazdy. Ostatecznie lider punktacji uratował 18 punktów. Wyścig bez większych emocji, ale może mieć duże znaczenie dla dalszej części mistrzostw: Nico zyskał trochę pewności siebie, a Ferrari zorientowało się, że Mercedes wciąż jest daleko z przodu i naprawdę trzeba zabrać się do roboty...
Wyniki wyścigu: 1. Rosberg; 2. Hamilton; 3. Vettel; 4. Bottas; 5. Räikkönen; 6. Massa; 7. Ricciardo; 8. Grosjean; 9. Sainz; 10. Kwiat; 11. Verstappen; 12. Nasr; 13. Pérez; 14. Ericsson; 15. Hülkenberg; 16. Button; 17. Stevens; 18. Merhi.
Klasyfikacja kierowców: 1. Hamilton (111); 2. Rosberg (91); 3. Vettel (80); 4. Räikkönen (52); 5. Bottas (42); 6. Massa (39); 7. Ricciardo (25); 8. Grosjean (16); 9. Nasr (14); 10. Sainz (8); 11. Verstappen (6); 12. Hülkenberg (6); 13. Pérez (5); 14. Ericsson (5); 15. Kwiat (5).
Klasyfikacja konstruktorów: 1. Mercedes (202); 2. Ferrari (132); 3. Williams (81); 4. Red Bull (30); 5. Sauber (19); 6. Lotus (16); 7. Toro Rosso (14); 8. Force India (11); 9. McLaren (0); 10. Manor (0).
Wybrane wypowiedzi po wyścigu:
Rosberg (P1): Bardzo się cieszę, fantastyczny weekend, dziękuję wszystkim za wsparcie. Samochód spisywał się świetnie, wreszcie doskonale wystartowałem i wszystko dobrze poszło. Odrobiłem siedem punktów w klasyfikacji. Przez chwilę myślałem, że Sebastian może utrzyma Lewisa za sobą, co z punktu widzenia zespołu nie byłoby dobre, ale dla mnie byłoby korzystne.
Hamilton (P2): Miałem naprawdę zły start, koła mocno się ślizgały. Od dawna tak źle nie wystartowałem. Musiałem to nadrobić. Niestety, tutaj wyprzedzanie jest praktycznie niemożliwe. Na szczęście zadziałała strategia trzech pit stopów, bo na torze nie dałbym rady wyprzedzić. W mistrzostwach jeszcze długa droga, to był trudny weekend i nie mogę się doczekać Monako.
Vettel (P3): Myślę, że była szansa na drugie miejsce. Dobrze wystartowałem, wyprzedziłem Lewisa i udało się utrzymać przed nim po pierwszym pit stopie. Niestety, zmienili strategię na trzy pit stopy i byli za szybcy. [o narzekaniu na ruch na torze przez radio] Kierowca wyścigowy zawsze musi narzekać – zwłaszcza, gdy jest Niemcem.
