Lewis Hamilton nie zawiódł swoich fanów, wygrywając po raz trzeci na Silverstone. Piąta wygrana w tym sezonie i 38. w karierze nie przyszła mu łatwo: na starcie obaj kierowcy Mercedesa fatalnie ruszyli z miejsc. Prowadzenie objął Felipe Massa, a Valtteri Bottas przedzielił Lewisa i Nico Rosberga. Po neutralizacji spowodowanej kolizją kierowców Lotusa (ucierpiał także niewinny Jenson Button) Hamilton próbował odebrać prowadzenie Massie, ale pogubił się i po krótkiej wycieczce na pobocze spadł za Bottasa.
Pierwsza czwórka mieściła się w dwóch sekundach, a jako pierwszy na zmianę opon zjechał Hamilton – na 19. okrążeniu. Przewaga świeżych opon wystarczyła: gdy okrążenie później mechaników odwiedzili Massa i Rosberg, Lewis znalazł się na czele. Felipe po dłuższym pit stopie stoczył z Nico ostrą, zwycięską walkę na wyjeździe z alei serwisowej, a Bottas po swoim zjeździe na kolejnym kółku przedzielił Brazylijczyka i Niemca.
Gdy wreszcie nad tor nadeszła zapowiadana mżawka, Rosberg dostał skrzydeł. Wyprzedził obu kierowców Williamsa i zbliżał się do Hamiltona. Deszcz się nasilił i Lewis podjął optymalną decyzję o zjeździe po przejściowe ogumienie, rozstrzygając ostatecznie rywalizację na swoją korzyść. Na tym samym kółku „zielone” Pirelli założył Vettel i dzięki temu przeskoczył przed kierowców Williamsa.
Podium to pocieszenie dla Ferrari: na początku opadów ściągnięto po przejściówki Kimiego Räikkönena i okazało się to błędem. Tor był jeszcze za suchy i w końcówce Fin musiał zjechać jeszcze raz. Ostatecznie zajął ósmą lokatę, przedzielając kierowców Force India w nowej wersji modelu VJM08. Pierwszą dziesiątkę zamknął Fernando Alonso, otwierając swoje tegoroczne konto punktowe.
GP Wielkiej Brytanii: 1. Hamilton; 2. Rosberg; 3. Vettel; 4. Massa; 5. Bottas; 6. Kwiat; 7. Hülkenberg; 8. Räikkönen; 9. Pérez; 10. Alonso; 11. Ericsson; 12. Merhi; 13. Stevens.
Klasyfikacja kierowców: 1. Hamilton (194); 2. Rosberg (177); 3. Vettel (135); 4. Bottas (77); 5. Räikkönen (76); 6. Massa (74); 7. Ricciardo (36); 8. Kwiat (27); 9. Hülkenberg (24); 10. Grosjean (17); 11. Nasr (16); 12. Pérez (15); 13. Maldonado (12); 14. Verstappen (10); 15. Sainz (9); 16. Ericsson (5); 17. Button (4); 18. Alonso (1).
Klasyfikacja konstruktorów: 1. Mercedes (371); 2. Ferrari (211); 3. Williams (151); 4. Red Bull (63); 5. Force India (39); 6. Lotus (29); 7. Sauber (21); 8. Toro Rosso (19); 9. McLaren (5); 10. Manor (0).
Wybrane wypowiedzi po wyścigu:
Hamilton (P1): Bardzo dziękuję wszystkim za przybycie, jestem bardzo wdzięczny za wsparcie! Bez was to by się nie udało, na każdym okrążeniu widziałem Was kątem oka. Na starcie sprzęgło zadziałało dobrze, ale było mało przyczepności. Dzięki temu wyścig był bardziej interesujący. Jeśli chodzi o zjazd po przejściowe opony, to chyba pierwszy raz w karierze podjąłem idealną decyzję!
Rosberg (P2): Próbowałem dogonić Lewisa w trudnych warunkach, ale on podjął lepszą decyzję o zjeździe po przejściówki. Na początku myślałem, że popełnił błąd, bo wydawało mi się, że jest jeszcze zbyt sucho. Ucieszyłem się, ale ostatecznie to on zrobił dobrze.
Vettel (P3): Gdyby nie deszcz, nie byłoby nas na podium. Byliśmy cierpliwi i czekaliśmy na nadejście deszczu. Tak to jest w Anglii, teraz już świeci słońce. Dziękuję wszystkim za świetną atmosferę.
