Hamilton robi swoje

W trzech z czterech poprzednich edycji Grand Prix USA na Circuit of The Americas zwyciężał Lewis Hamilton, ale jeszcze ani razu nie ruszał spod świateł z pierwszego pola. Tylko w sezonie 2013 wygrał tu zdobywca pole position – był nim wówczas Sebastian Vettel, który tym razem ustawi się w trzecim rzędzie i ponownie uległ w czasówce Kimiemu Räikkönenowi. Fin trafnie zdiagnozował jeden z problemów Ferrari: – Potrzebujemy więcej docisku.

Scuderii znów pozostanie czekanie na resztki z pańskiego stołu, przy którym ścierać się będą Hamilton z Nico Rosbergiem oraz Daniel Ricciardo z Maksem Verstappenem. Z tego kwartetu jedynie Dan wystartuje na supermiękkiej mieszance, pozostała trójka na miękkiej – licząc rzecz jasna na dłuższy pierwszy przejazd. – Max wolał miękkie opony, a ja supermiękkie, na których zrobiłem dobry długi przejazd w treningach. Liczę też na przewagę przyczepności na starcie – komentował Ricciardo.

Tempo wyścigowe Red Bulli wyglądało nieźle, ale także i na pojedynczym okrążeniu mieli nadzieję na walkę z Mercedesem. Tymczasem rzeczywistość brutalnie zweryfikowała oczekiwania i Ricciardo z Verstappenem stracili odpowiednio pięć i siedem dziesiątych do czasu Hamiltona, najlepszego w historii Circuit of The Americas. Duet Mercedesa liczy oczywiście na dobry start – Lewis spędził dwie godziny w symulatorze na trenowaniu tego elementu – a tętno na stanowisku dowodzenia z pewnością sięgnie zenitu przed pierwszym zakrętem. Wiadomo, kto bardziej skorzysta na ewentualnej kolizji i utracie szans na dużą zdobycz punktową… Na razie Hamilton spokojnie robi swoje i musi liczyć na utrzymanie prowadzenia i ewentualne potknięcia rywala.

W kwestii strategii Pirelli przewiduje przebieg 15 okrążeń na oponach supermiękkich, 21 na miękkich i 30 na pośrednich, co umożliwia jazdę na dwa pit stopy na dystansie liczącego 56 kółek wyścigu. Kierowcy Mercedesa mają po dwa komplety używanych opon supermiękkich, jeden świeży i jeden używany miękkich oraz dwa świeże pośrednich. Ricciardo ma trzy używane supermiękkie, dwa świeże miękkie i jeden świeży pośredni, Verstappen dwa używane i jeden świeży supermiękki, jeden używany i jeden świeży miękki oraz jeden świeży pośredni. Duet Ferrari ma po trzy używane supermiękkie, dwa świeże miękkie i jeden świeży pośredni. W przypadku Hamiltona i Rosberga możliwa jest strategia miękkie/miękkie/pośrednie. U Verstappena tak samo, ale Holender może też spróbować wykorzystać zaoszczędzony komplet supermiękkich. Z kolei Ricciardo może wykonać po jednym przejeździe na każdym rodzaju opon albo po starcie na supermiękkich spróbować dwa razy założyć miękkie.

W niedzielnym wyścigu w życie wejdą doprecyzowane przepisy dotyczące zachowania na torze, będące efektem burzliwych dyskusji podczas piątkowej odprawy kierowców z Charliem Whitingiem. Jeśli broniący się kierowca wykona ruch w strefie hamowania, zmuszając atakującego do wykonania uniku, to sędziowie uznają to za niebezpieczną jazdę. Wszystko oczywiście za sprawą stylu jazdy Maksa Verstappena i chociaż trudno mówić o nagonce na młodego kierowcę Red Bulla, to rozmowy z innymi uczestnikami spotkania z przedstawicielami FIA pozwalają przypuszczać, że naciski ze strony zawodników skłoniły Charliego do takiego doprecyzowania zapisów mówiących o zachowaniu na torze i niebezpiecznej jeździe.

Lewis Hamilton oraz inni mistrzowie świata w pełni zgadzają się z taką interpretacją przepisów. – Chodzi o szacunek – mówi obrońca tytułu. – Przez dziesięć lat, które spędziłem w F1, ten przepis rozumieli wszyscy kierowcy i tylko debiutanci nie zawsze się stosują. Świetnie, że Charlie zrozumiał stanowisko większości zawodników.

Verstappen tymczasem stwierdził, że nie zamierza zmieniać swojego stylu jazdy, ale doprecyzowanie przepisów go nie zaskoczyło. – Dobrze, że teraz wszyscy mają jaśniejszy obraz tego, co można robić, a czego nie. Zobaczymy, jak to wyjdzie – skwitował Holender.

Przy okazji zajęto się też tematem dublowanych kierowców. Automatyczny system sygnalizacyjny (steruje pracą paneli świetlnych wokół toru oraz lampkami w kokpicie) będzie wydawał wstępne ostrzeżenie, gdy szybszy samochód zbliży się na trzy sekundy do marudera. Zespół będzie musiał wówczas powiadomić kierowcę wolniejszego auta i ostrzec go, że przepuszczenie jest kwestią priorytetową. Niebieskie flagi i światła pojawią się po zmniejszeniu tej różnicy do jednej sekundy i wówczas dublowany kierowca musi dać się wyprzedzić przy pierwszej nadarzającej się okazji.

1 of 10

Ustawienie na starcie: 1. Hamilton; 2. Rosberg; 3. Ricciardo; 4. Verstappen; 5. Räikkönen; 6. Vettel; 7. Hülkenberg; 8. Bottas; 9. Massa; 10. Sainz; 11. Pérez; 12. Alonso; 13 Kwiat; 14. Gutiérrez; 15. Palmer; 16. Ericsson 17. Grosjean; 18. Magnussen; 19. Button; 20. Wehrlein; 21. Nasr; 22. Ocon.