Lewis Hamilton nie został ukarany przez sędziów za błąd zespołu podczas przedpołudniowej sesji treningowej przed wyścigiem o Grand Prix Niemiec.

Na początku dzisiejszego treningu na Hockenheim mechanicy Mercedesa wypuścili z garażu lidera mistrzostw świata wprost pod koła Haasa Romaina Grosjeana. W związku z tym sędziowie wezwali Anglika i przedstawiciela zespołu z Brackley przed swoje oblicze. Warto w tym miejscu z pewnością dodać, że ewentualne upomnienie (byłoby to trzecie, a zatem wiążące się z karą cofnięcia o dziesięć pozycji na starcie) zdecydowanie zmniejszyłoby szanse Hamiltona na walkę o zwycięstwo w Niemczech.

Ostatecznie panel sędziowski, w którego składzie znalazł się były dwukrotny mistrz świata Emerson Fittipaldi, po przesłuchaniu Lewisa oraz przedstawiciela zespołu, jak również analizie zapisu wideo, postanowił odstąpić od wymierzenia Lewisowi kary. Poprzestano na grzywnie dla Mercedesa, wynoszącej 10 tysięcy euro.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here