Zespół McLaren zorganizuje kolejne badania dla Fernando Alonso przed zbliżającą się GP Chin. Szef zespołu, Eric Boullier, oświadczył, że Alonso „jest przekonany, o tym, że wystartuje”. Ostateczna decyzja, tak samo jak przed Bahrajnem, będzie należała do lekarzy FIA.

Fernando przejdzie kolejną tomografię komputerową. FIA przyjrzy się wynikom i zdecyduje czy wystartuje, czy nie. Obecność Alonso na stanowisku dowodzenia w Bahrajnie to było ciekawe doświadczenie. Na pewno był poirytowany sytuacją, a mimo to udzielił kilku bardzo konstruktywnych wskazówek. To, że został na cały weekend z zespołem zamiast polecieć do domu, podkreśla jego zaangażowanie. Ja nigdy w to nie wątpiłem, tylko media – powiedział Boullier.

W miniony weekend Ron Dennis był bardzo rozczarowany tym, że Alonso nie pojedzie w GP Bahrajnu – wbrew opiniom lekarzy, którymi dysponował zespół: – Szczerze mówiąc, to uważam, że to nie powinna być sprawa Federacji. Powinniśmy pytać o takie kwestie światowych ekspertów. Nie sądzę, że FIA może zapewnić sobie opinię specjalistów z danej dziedziny – na przykład przy urazach głowy potrzebujesz neurochirurga, a przy uszkodzeniach wewnętrznych innego specjalisty – mówił wówczas.

Alonso wrócił już do intensywnych treningów: – Wróciłem do ćwiczeń. W przeciągu najbliższych dni mam nadzieję wsiąść na rower i popływać. Wszystko krok po kroku – napisał kierowca.

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here