Robert Kubica pokonał dziś 114 okrążeń toru Ricardo Tormo w Cheste pod Walencją – co łącznie daje 456,570 km. Po jazdach nie krył zadowolenia po debiucie za kierownicą samochodu DTM. Oto, co powiedział po swoim pierwszym teście w aucie tej kategorii:
Robert Kubica: – Mój pierwszy dzień testów w samochodzie DTM dał mi dużo frajdy i pozwolił wiele się nauczyć o tej serii i o samochodzie Mercedes AMG C-Coupé. Okrążenie instalacyjne przejechałem po suchym torze, ale potem zaczęło mocno padać i musieliśmy poczekać, aż warunki się poprawią. Dobrze było zapoznać się z nowym autem w różnych warunkach atmosferycznych. Byłem w stanie dobrze wyczuć samochód. Po długiej przerwie musiałem się znów przyzwyczaić do dużych przeciążeń, generowanych przez auto DTM. Jestem zadowolony ze swojego pierwszego testu w DTM, nie miałem żadnych problemów w samochodzie.
Wypowiedzi dla DTM.tv:
Robert Kubica: – Ten test służył tylko poznaniu samochodu, jego wyczuciu i sprawdzeniu, jak się jeździ autem DTM. Ogólnie czuję się komfortowo w kokpicie, to bardzo dobre i bardzo ważne, kiedy ma się mało czasu na adaptację. Wciąż czeka mnie długa droga, jeśli chodzi o stan zdrowia, mojego ciała. Powoli robi się coraz lepiej. Oczywiście potrzebny jest czas, ale kiedy mam dużo miejsca w samochodzie, tak jak w aucie DTM, to nie ma dużych ograniczeń dla mojego ramienia. Zobaczymy, DTM na pewno może być dla mnie opcją.
Mattias Ekström (dwukrotny mistrz DTM w latach 2004 i 2007): – Życzę Robertowi, aby był na tyle zdrowy, żeby znów się ścigać w profesjonalnej serii. Od bardzo dawna śledzę jego karierę i wiem, że jego pasja do wyścigów jest równie duża jak moja. Byłoby świetnie, gdyby po wypadku mógł wrócić do profesjonalnego sportu.
Martin Tomczyk (mistrz DTM z 2011) o kierowcach F1, którzy przechodzą do DTM: – Przekonaliśmy się w przeszłości, że tacy kierowcy przyciągają nowych kibiców do naszej serii, ale widzieliśmy też, że w DTM nie jest im łatwo, bo to trudna seria. Timo [Glock] i Robert są jednak jeszcze dość młodzi.
Tutaj przeczytacie opinię Miki Häkkinena na temat jego startów DTM po zakończeniu pełnej sukcesów kariery w Formule 1.
