Formuła 1 odwiedza nowe miejsca: po debiutującej przed rokiem Rosji czeka nas teraz pierwsza wyprawa do Azerbejdżanu.

Pojawiła się kolejna propozycja kalendarza F1 na przyszły sezon. Rekordowe 21 wyścigów upakowano na przestrzeni od początku kwietnia aż do początku grudnia, a rywalizację ponownie zamykać miałby wyścig w Abu Zabi. Dużą zmianą jest przesunięcie GP Malezji na koniec sezonu. Pierwotnie wyścig tworzył parę z Singapurem, ale organizatorzy zawodów na Marina Bay chcą uniknąć rozgrywania dwóch Grand Prix blisko siebie, w odstępie zaledwie siedmiu dni. Ponadto zespoły naciskają na zachowanie czterech tygodni letniej przerwy, więc kolejną korektą może być przesunięcie GP Belgii, Włoch i Singapuru o jeden tydzień.

Jak dotąd jedynie trzy razy sezon mistrzostw świata trwał do grudnia. W 1959 roku GP USA odbyła się 12 grudnia, a w latach 1962-63 wyścig o GP Południowej Afryki rozegrano odpowiednio 29 i 28 grudnia.

MOŻLIWY KALENDARZ NA SEZON 2016

3 kwietnia – Australia
10 kwietnia – Chiny
24 kwietnia – Bahrajn
1 maja – Rosja
15 maja – Hiszpania
29 maja – Monako
12 czerwca – Kanada
26 czerwca – Wielka Brytania
3 lipca – Austria
17 lipca – Azerbejdżan
31 lipca – Niemcy
7 sierpnia – Węgry
28 sierpnia / 4 września – Belgia
4 września / 11 września – Włochy
18 września / 25 września – Singapur
9 października – Japonia
23 października – USA
30 października – Meksyk
13 listopada – Brazylia
27 listopada – Malezja
4 grudnia / 11 grudnia – Abu Zabi

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here