Powrót króla: Kubica wznawia starty w rajdach, debiutując jednocześnie za kierownicą samochodu WRC.

Niektórzy donosili o zbliżającej się kolejnej operacji, inni o rajdowym starcie Peugeotem 207 S2000 w połowie września. Oficjalna informacja jest taka, że Robert Kubica wystartuje już w ten weekend, w krótkim rajdzie Ronde Gomitolo di Lana na terenie Włoch. Pojedzie Subaru Imprezą WRC i będzie to jego pierwszy oficjalny występ za kierownicą samochodu wyczynowego od pamiętnego wypadku z 6 lutego 2011 roku. Jego pilotem będzie Giuliano Manfredi.

To wielka chwila dla człowieka, który przeżył największą tragedię swojego sportowego życia i cały czas walczy z jej skutkami. Spełnia się przepowiednia Daniele Morellego, który powtarzał, że kibice zobaczą Roberta z powrotem w kombinezonie i z kaskiem w dłoni. Nie wiadomo jeszcze, jakimi torami potoczy się dalsza kariera polskiego kierowcy, ale dla mnie najważniejsze jest to, że wraca do uprawiania ukochanego sportu: do świata czterech kółek, wysokooktanowej benzyny i jazdy na absolutnym limicie. Potrzebował tego jak ryba wody, jak my wszyscy potrzebujemy powietrza. Wierzę, że – tak jak przed przymusową przerwą w sportowym życiorysie – będzie nas znów cieszył jazdą na najwyższym poziomie, będzie demonstrował swoje nieprzeciętne umiejętności i po prostu będzie robił to, co kocha robić. Czy w rajdach, czy w wyścigach – w tej chwili ma to dla mnie drugorzędne znaczenie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here