Scuderia ponownie najszybsza, ale jak na razie Mercedes nie zamierza w ogóle odkrywać kart.

Ferrari zakończyło pierwszą turę zimowych testów najlepszym czasem Kimiego Räikkönena, uzyskanym na ultramiękkich oponach. Na tej samej mieszance, nowej w gamie Pirelli, drugi czas dnia uzyskał Daniił Kwiat. Te dwie ekipy jako jedyne sprawdzały fioletowe ogumienie i z jednej strony dostawca opon był zdziwiony tak wczesnym założeniem tych opon, ale z drugiej strony do czwartku trzeba wybrać mieszanki na Montreal i przyda się do tego chociażby podstawowa wiedza na temat charakterystyki najszybszej i najmiększej mieszanki.

Z kolei Mercedes w ogóle nie korzystał z trzech „szybkich” mieszanek: miękkiej, supermiękkiej i ultramiękkiej. Dzisiaj mistrzowie świata znów podzielili pracę między obu kierowców i Lewis Hamilton oraz Nico Rosberg pokonali łącznie aż 185 okrążeń. Model W07 wyposażono w nową wersję nosa, z wbudowanym kanałem S (wlot powietrza pod spodem, wylot na górze nadwozia, przed kokpitem). To rozwiązanie pomaga uporządkować przepływ powietrza wokół nosa i przedniej części nadwozia.

Solidny przebieg zaliczyły przede wszystkim zespoły Renault (153), Toro Rosso (110) i Sauber (121, ale cały czas zeszłorocznym samochodem). Haas podjął próbę przejechania symulacji wyścigu, ale po 56 okrążeniach przerwała ją czerwona flaga: Rio Haryanto drugi dzień z rzędu zakończył pracę na poboczu. Tym razem nowy kierowca Manora wypadł w Zakręcie 4 i nawet zdołał dotrzeć do bariery z opon. Kolejne dwie przerwy w zajęciach spowodowali Esteban Gutiérrez (jego Haas VF16 wyposażono w nowe otwory chłodzące na górze sekcji bocznych) oraz Kevin Magnussen. Obaj zatrzymali się na torze.

Po udanym początku testów fatalny dzień zaliczył McLaren: mimo zmiany silnika po wczorajszych problemach z hydrauliką, Fernando Alonso nie zdołał pokonać ani jednego okrążenia pomiarowego, bo z powodu wycieku z układu chłodzenia jego samochód spędził niemal cały dzień w garażu, w mocno niekompletnym stanie.

Na zakończenie popatrzcie jeszcze, dlaczego dostęp do alei serwisowej musi być odpowiednio ograniczony. Podczas testów nie zawsze tak jest, więc wchodzą tam też osoby, które nie do końca wiedzą, jak się zachowywać. Na filmiku uwieczniono wyjątkowo idiotyczne zachowanie człowieka, który nie posłuchał nawet członka zespołu – a do elementarza zachowania w alei serwisowej należy zwracanie uwagi na ludzi, którzy tam pracują.

Druga i ostatnia sesja zimowych testów, także na Circuit de Barcelona-Catalunya, rozpoczyna się we wtorek.

Testy w Barcelonie, dzień 4.:

1. Kimi Räikkönen (Ferrari SF16-H) 1.23,477 – 80 okr. – ultramiękkie
2. Daniił Kwiat (Red Bull RB12 TAG Heuer) +0,816 – 96 okr. – ultramiękkie
3. Alfonso Celis (Force India VJM09 Mercedes) +1,363 – 75 okr. – supermiękkie
4. Kevin Magnussen (Renault RS16) +1,786 – 153 okr. – miękkie
5. Max Verstappen (Toro Rosso STR11 Ferrari) +1,916 – 110 okr. – pośrednie
6. Felipe Nasr (Sauber C34 Ferrari) +2,576 – 121 okr. – miękkie
7. Nico Rosberg (Mercedes W07) +2,710 – 86 okr. – pośrednie
8. Lewis Hamilton (Mercedes W07) +2,818 – 99 okr. – pośrednie
9. Felipe Massa (Williams FW38 Mercedes) +3,006 – 54 okr. – miękkie
10. Esteban Gutiérrez (Haas VF16 Ferrari) +4,325 – 89 okr. – pośrednie
11. Rio Haryanto (Manor MRT05 Mercedes) +4,789 – 51 okr. – miękkie
12. Fernando Alonso (McLaren MP4-31 Honda) bez czasu – 3 okr.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here