Robert Kubica do bogatej kolekcji historycznych sukcesów w różnych motorsportowych kategoriach dorzucił triumf w LMP2 w ostatnim sezonie rozgrywania tej kategorii w ramach Długodystansowych Mistrzostw Świata. Ekipa ORLEN Team WRT, w której zmiennikami Kubicy za kierownicą prototypu #41 byli Louis Delétraz i Rui Andrade, przypieczętowała swój bezdyskusyjny prymat zwycięstwem w 8h Bahrajnu – to była trzecia wygrana i siódme podium w ośmiu tegorocznych rundach. Przy okazji zespół z Robertem w składzie wywalczył rekordową w historii LMP2 przewagę aż 59 punktów nad kolejnym rywalem – czyli zwycięzcami 24h Le Mans, polską ekipą Inter Europol Competition.
W rozmowie przeprowadzonej dla Motowizji wypytałem Roberta o najświeższy sukces, życie w roli kierowcy „endurance” oraz oczywiście planach na przyszłość. Świeżo upieczony mistrz zdradza, z iloma fabrycznymi zespołami prowadził rozmowy, a także podkreśla, że ogłoszenie planów na sezon 2024, oczywiście w kategorii Hypercar, to już kwestia tygodni. A poza tym przyszłoroczny program startów wcale nie musi ograniczać się do WEC…