Pogoda pokrzyżowała planyzespołom. W sumie i tak nie było źle, meteorolodzy zapowiadają na weekend opady śniegu w Barcelonie...

Zgodnie z pesymistycznymi prognozami pogody, ostatniego dnia testów w Barcelonie kierowców przywitały bardzo nieprzyjemne warunki. Od samego rana w pracy przeszkadzał chłód, mżawka i silny wiatr. O 9:00 temperatura wynosiła zaledwie siedem stopni, a nawierzchnia była „rozgrzana” do ośmiu. Okazja do pojeżdżenia na gładkich oponach pojawiła się tylko w okolicach południa i wówczas Lewis Hamilton uzyskał na pośredniej mieszance najlepszy czas dnia. Drugi rezultat, także uzyskany na „białych” Pirelli, należał do Jensona Buttona, a trzeci w zestawieniu Jean-Eric Vergne przejechał swoje najszybsze okrążenie na miękkim ogumieniu.

Piątek na Circuit de Catalunya był pierwszą okazją do pojeżdżenia na bieżnikowanych Pirelli. Z zewnątrz przejściowe i deszczowe opony Cinturato w specyfikacji na sezon 2013 nie różnią się od swoich odpowiedników z zeszłego roku, ale konstrukcja tylnych gum została nieco zmieniona, aby zapewnić lepszą trakcję.

Ze względu na zmienne warunki porównywanie czasów okrążeń z czwartego dnia testów ma jeszcze mniejszy sens niż w przypadku stabilnej pogody. Rankiem zespół Williams żartobliwie zapowiedział, że w takich warunkach czeka ich cały dzień ćwiczenia pit stopów. Tak też się stało: Valtteri Bottas i Pastor Maldonado, którzy dzielili między sobą dzisiejsze obowiązki, nie przejechali ani jednego okrążenia pomiarowego.

Trudne warunki przyczyniły się do ustanowienia rekordu tegorocznych testów: dziś aż osiem razy przerywano jazdę czerwonymi flagami. Po zaledwie 10 minutach od rozpoczęcia sesji Felipe Massa wylądował w żwirze w zakręcie Repsol, a tuż przed 10:00 Giedo van der Garde wypadł z toru w ostatnim zakręcie. Trzecią przerwę w jazdach spowodował Esteban Gutiérrez. O 10:20 Meksykanin wyleciał na pobocze w nawrocie Seat, a chwilę później Mark Webber zatrzymał swojego Red Bulla na torze. Tuż po wznowieniu jazd wywieszono czerwoną flagę po raz czwarty: Jean-Eric Vergne poszedł w ślady Gutiérreza i w tym samym miejscu wyleciał na pobocze. Jeszcze przed końcem porannej sesji piątą czerwoną flagę spowodował ponownie van der Garde, zatrzymując Caterhama w pobliżu zakrętu Campsa.

W czasie przerwy na lunch sytuacja się znacznie pogorszyła: na torze padał grad. Po obiedzie jeżdżono tylko na bieżnikowanym ogumieniu, a szóstą czerwoną flagę dnia spowodował kwadrans przed 15:00 Gutiérrez. Tym razem Meksykanin wpadł w żwir w czwartym zakręcie. Pół godziny przed końcem zajęć kolejną przerwę spowodował Hamilton, zatrzymując się między Zakrętami 6 i 7. Ósmą czerwoną flagę wywieszono kilka minut przed 17:00, kiedy Bianchi zatrzymał się w pobliżu wyjazdu z pasa serwisowego.

Ostatnia sesja testowa przed sezonem 2013 odbędzie się ponownie na torze Circuit de Catalunya. Czterodniowe jazdy rozpoczynają się za niecały tydzień, w czwartek 28 lutego.

TESTY W BARCELONIE, nieoficjalne czasy 4. dnia:

KIEROWCA SAMOCHÓD CZAS OKR.
1. Lewis Hamilton Mercedes W04 1.23,282 52
2. Jenson Button McLaren MP4-28 1.23,633 70
3. Jean-Eric Vergne Toro Rosso STR8 1.24,071 80
4. Jules Bianchi Force India VJM06 1.25,732 61
5. Esteban Gutiérrez Sauber C32 1.26,239 96
6. Giedo van der Garde Caterham CT03 1.27,429 50
7. Felipe Massa Ferrari F138 1.27,553 80
8. Mark Webber Red Bull RB9 1.27,616 64
9. Max Chilton Marussia MR02 1.29,902 51
10. Romain Grosjean Lotus E21 1.34,800 41
11. Valtteri Bottas Williams FW35 23
12. Pastor Maldonado Williams FW35 13

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here