Nowa konstrukcja Marussi już na pierwszy rzut oka wygląda lepiej niż zeszłoroczne auto.

Bladym świtem (dosłownie i w przenośni) zespół Marussia zaprezentował swój tegoroczny samochód. Ekipa nie podała jeszcze nazwiska drugiego kierowcy, a model MR02 został odsłonięty przez pracowników działu PR zespołu. Jedyny zakontraktowany zawodnik, Max Chilton, udzielał w tym czasie wywiadów.

Samochód sprawia dość porządne wrażenie, przynajmniej w porównaniu z poprzednimi konstrukcjami zespołu. Widać, że pod kierownictwem Pata Symondsa projektanci starali się dopracować przede wszystkim tył samochodu: układ wydechowy rozwiązany jest w stylu McLarena. Z przodu na dość wąskim nosie widać niewielkie przetłoczenie, a zawieszenie wyposażone jest w drążki pchające. Pod skórą najważniejszą zmianą jest debiut KERS: zespół po raz pierwszy w ponad trzyletniej historii będzie korzystał z tego układu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here