Fragment niezwykle wymagającego, jednego z najtrudniejszych torów świata. A świstak (świszcz?) siedzi i zawija...

Podobno Yas Marina to najbardziej wymagający tor świata. Trudno było mi zachować kamienną twarz, kiedy usłyszałem takie dumne oświadczenie z ust miłego skądinąd przewodnika, oprowadzającego po niewidocznych na ekranie telewizora zakamarkach arabskiego obiektu. Niezła propaganda i aż szkoda, że ten pan najwyraźniej nigdy w życiu nie odwiedził Nordschleife, Spa-Francorchamps, Suzuki czy nawet poczciwego Donington Park.

Jedna z najdłuższych prostych w kalendarzu nie czyni wszak z toru wyjątkowo wymagającej pętli – jestem przekonany, że niejeden z Was byłby w stanie przejechać prosty odcinek samochodem Formuły 1 w takim samym tempie, jak robią to zawodowcy. Potem trzeba byłoby oczywiście zahamować, ale choć to niezwykle ważny element wyścigowego kunsztu, to i tak do pełnej skali wyzwania brakuje jeszcze miejsc, w których trzeba się popisać wyczuciem, odwagą i wiarą we własne umiejętności – potrzebnymi chociażby do odpowiednio szybkiego pokonania Eau Rouge czy 130R. Zwłaszcza, że błędy w Abu Zabi kończą się co najwyżej wyjazdem na szerokie, bezpieczne, kolorowe pobocze. Dobra, nie ma co narzekać. Jest wyścig, trzeba się cieszyć.

Dwa lata temu zawody na torze Yas Marina kończyły sezon i rozstrzygały o mistrzowskim tytule. Tym razem na pewno tak nie będzie: niezależnie od wyników Grand Prix Abu Zabi, mistrza świata poznamy najwcześniej za dwa tygodnie, po wyścigu na torze w Austin. Niedzielne zawody mogą za to zakończyć zmagania o mistrzostwo świata konstruktorów.

Wystarczy, że Red Bull opuści pustynny emirat z przewagą 86 punktów nad Ferrari i McLarenem (lub 87, jeśli McLaren wygra wyścig). Jest to niemal pewne, bo obecnie przewaga mistrzowskiej ekipy wynosi 91 punktów nad Scuderią i 101 nad zespołem z Woking. Do pełni szczęści wystarczy Red Bullowi na przykład wygrana i miejsce w pierwszej ósemce albo finisz na drugiej i trzeciej pozycji – bez względu na poczynania rywali.

McLaren ich nie dogoni, ale za to ma dużą szansę na ustanowienie nowego rekordu – jeśli którykolwiek zawodnik dojedzie do mety w pierwszej dziesiątce, to brytyjska ekipa zaliczy 56. finisz w punktach z rzędu, bijąc osiągnięcie Ferrari z lat 1999-2003. McLaren zdobywał punkty w każdym wyścigu, począwszy od GP Bahrajnu 2010 – ostatnim wyścigiem, w którym ta sztuka im się nie udała, była… GP Abu Zabi 2009. Hamilton odpadł z wyścigu po awarii hamulców, a Heikki Kovalainen dojechał jedenasty.

Pod względem ustawień aerodynamiki tor Yas Marina wymaga dość dużego docisku tylnego skrzydła, ze względu na przypominającą tor uliczny sekcję pomiędzy Zakrętem 11 i 21. Jeśli chodzi o przednie skrzydło, decydujące znaczenie ma dość szybki Zakręt 2 – trzeba dobrać takie ustawienia, które nie powodują podsterowności w tym miejscu. Pozostałe zakręty są wolniejsze.

Hamulce co prawda odpoczywają na długich prostych, ale następujące po nich wolne zakręty – numer 5, 8 czy 11 – to duże wyzwanie. Zespoły muszą zwracać baczną uwagę na temperaturę i zużycie klocków i tarcz, stosuje się także powiększone wloty powietrza. Przed tegoroczną edycją Grand Prix Abu Zabi organizatorzy podwyższyli tarki w wielu miejscach. Kierowcy będą musieli bardziej uważać w Zakrętach 5-6, 12-14 i 18-19. Inżynierowie i tak dobierają dość miękkie ustawienia zawieszenia, żeby poprawić trakcję na wyjściach z wolnych zakrętów. W niewielu miejscach trzeba zmieniać kierunek jazdy przy dużej prędkości, zatem sztywne zawieszenie nie jest konieczne.

Niecodzienna pora rozgrywania wyścigu ma wpływ nie tylko na zachowanie opon (Pirelli nominowało miękką i pośrednią mieszankę), ale także na pracę silnika. Spadająca temperatura powietrza powoduje nieznaczny wzrost mocy, co trzeba uwzględnić przy dobieraniu parametrów pracy jednostki napędowej. Na tym torze ważna jest nie tylko prędkość maksymalna, ale także elastyczność silnika. O ile długość siódmego biegu trzeba dopasować do długich prostych, o tyle niższe przełożenia – zwłaszcza od drugiego do czwartego – dobiera się z myślą o wolnych zakrętach w trzecim sektorze.

O tym, jak trudno się wyprzedza na tym torze, przekonał się w 2010 roku Fernando Alonso. Wprowadzenie DRS niewiele pomogło, a w tym sezonie – tak jak w Indiach – pierwszą z dwóch stref wydłużono o 80 metrów. W miniony weekend niewiele to pomogło i zobaczymy, czy tegoroczna edycja GP Abu Zabi będzie bardziej emocjonująca jeśli chodzi o wyprzedzanie.

Yas Marina w liczbach:

  • 3,7 G wynosi najwyższe przeciążenie boczne, odczuwalne przez 2 sekundy w Zakręcie 3
  • 17% okrążenia kierowcy spędzają na hamowaniu
  • 52 zmiany biegów wykonują zawodnicy na każdym okrążeniu
  • 55% okrążenia to proste odcinki
  • 59% okrążenia pokonywane jest z całkowicie otwartą przepustnicą
  • 75 km/h to prędkość w najwolniejszym zakręcie (Zakręt 7)
  • 280 km/h wynosi prędkość w najszybszym zakręcie (Zakręt 4)
  • 300 metrów dzieli pierwsze pole startowe od pierwszego zakrętu
  • 320 km/h to maksymalna prędkość na prostej
  • 1000 metrów liczy najdłuższy odcinek przejeżdżany pełnym gazem – od Zakrętu 7 do Zakrętu 8

Dane toru:
Długość okrążenia: 5,554 km
Liczba okrążeń: 55
Długość wyścigu: 305,355 km
Pole position: po prawej stronie toru
Przesunięcie linii mety względem linii startu: 115 metrów
Rekord okrążenia: 1.40,279 (199,388 km/h) – Sebastian Vettel (Red Bull, 2009)
Rekord toru: 1.38,434 (203,125 km/h) – Lewis Hamilton (McLaren, 2011)
Strefy DRS w wyścigu: prosta między Zakrętami 7 i 8 (390 metrów za Zakrętem 7), punkt detekcji 40 metrów przed Zakrętem 7 oraz prosta między Zakrętami 9 i 11 (od wierzchołka Zakrętu 10), punkt detekcji 50 metrów za Zakrętem 9
Opony na suchy tor: miękkie i pośrednie
Czas przejazdu przez pas serwisowy: 21 sekund

Wpływ ciężaru na czas okrążenia: 0,22 sekundy na 10 kilogramów (średnio w sezonie 0,37 s/10 kg)
Zużycie paliwa: 2,20 kilograma na okrążenie (średnio w sezonie 2,39 kg/okr)
Pełne otwarcie przepustnicy: 58,85% okrążenia (średnio w sezonie 60,7%)
Poziom docisku aerodynamicznego: wysoki
Zużycie hamulców: dość wysokie
Zużycie opon: średnie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here